Olena wspomina swoje pierwsze dni…

Na kolażu złożonym z trzech zdjęć widoczna jest kobieta z małą córeczką (4 lata). Ma jasne włosy i jest ubrana w jasne ubranie. Kobieta całuje dziecko w policzek.

💚 „Kiedy przyjechałam do Krakowa, od razu był Patchwork. Przyjęli nas, pomogli, wspierali — nie tylko praktycznie, ale też po ludzku”

Olena, mama wielodzietna, wspomina swoje pierwsze dni w Polsce.

Jej syn Ilja ma ciężką niepełnosprawność, a dzięki zajęciom z terapeutami i logopedką w Patchworku zrobił coś, co dla niej znaczyło wszystko — zaczął mówić pierwsze słowa 🥹💬

👉 „To zasługa profesjonalistów z Patchworku — terapeutów i logopedki z sercem. Dzięki zaangażowaniu założycielek Stowarzyszenia Patchwork i asystentek rodzinnych przeszliśmy komisję psychologiczno-pedagogiczną, Ilja dostał miejsce w przedszkolu, a ja… poczułam, że nie jestem sama”

Dziś Ilja uczęszcza do specjalnego przedszkola, a Olena może poświęcić czas swojej młodszej córce — i po prostu mieć chwilę, by załatwić codzienne sprawy, które przez długi czas musiały czekać 🌿

Patchwork to więcej niż miejsce — to ludzie, którzy każdego dnia pomagają rodzicom takim jak Olena nie tracić nadziei i siły.

💛 Jeśli chcesz, żeby takich historii było więcej — możesz nas wesprzeć.

Każda darowizna to realna pomoc w rehabilitacji, wsparciu i codziennym życiu rodzin, które zaczynają tu wszystko od nowa.

Teraz możesz wesprzeć nasz remont. Bez niego nie możemy ruszać dalej…

🔗 Link do wsparcia Patchworku – https://www.paypal.com/paypalm

Przejdź do treści